Obserwatorzy

poniedziałek, 28 maja 2012

Odgłosy natury


raźnym krokiem
zmierzam ku zachodzącemy słońcu
chłonąc odgłosy natury

ciuchutkie jak szept
szemranie strumienia
przeskakującego ochoczo
z kamienia na kamień
z głazu na głaz

szum drzew
wyniosłych niczym wieże
skłaniających gałęzie
pod dotykiem wiatru

echo postukiwania
pracowitego dzięcioła
dobiegające z głębi
tajemniczego i mrocznego lasu

cykanie świerszczy
na ukwieconej i wonnej
podobnej do ogrodu łące

i chrzęszczenie drobnego żwirku
na ścieżce
porośniętej ziołami i ustrojonej mchem

środa, 23 maja 2012

wiosna w pełni

wiosna w pełni
rabata przy stawie
żółta od bratków

Wiosna




z płatkami kwiatów wiśni
we włosach
i bukiecikiem fiołków
przemierzam ścieżki wiosny

pyszne ogrody
z kielichami wyniosłych tulipanów
i wdzięcznymi niezapominajkami
wonne od bzu i konwalii

sady w bieli
rwące oczy
delikatnymi kwiatami
jabłoni i grusz
o subtelnym aromacie

zielone łąki
usłane świeżą trawą
niczym puszystym dywanem

żyzne pola
dumne z kiełkujących zbóż
i ziemniaków
wychylających pędy z ziemi
w upartym dążeniu ku słońcu

majestatyczne lasy
i przydrożne zagajniki
witające zielenią liści
i radosnym śpiewem ptaków

niedziela, 20 maja 2012

Barwy natury




zamknięte powieki
pomagają widzieć
oczyma duszy
kolory natury

bujną zieleń
wiosny
rozścielającą się
jak dywan
po lasach łąkach ogrodach
ledwie śnieg stopnieje

żywy błękit
bezchmurnego letniego nieba
łączącego się na horyzoncie
z bezmiarem morza

gorące złoto
jesiennych liści
sfruwających lekko
niczym ptaki
z drzew i krzewów

chłodną biel
zimy
rozesłaną po polach
i lśniącą w słońcu
na gałęziach sosen

aromat z wiatrem

aromat z wiatrem
słońce przez gałęzie
muska konwalie

sobota, 19 maja 2012

Kres miłości




od dawna
nie łowiłeś mych spojrzeń
nie pieściłeś mej  dłoni
nie całowałeś upojnie
zimny
obcy
nieobecny duchem
trwałeś obok
gdy miłość konała
odszedłeś nagle
pozostawiając
samotność
bolesną jak jątrząca się rana
i żal
kiełkujący w świecie
pełnym goryczy i wspomnień

piątek, 18 maja 2012

Radość




przybyła
stąpając lekkim tanecznym krokiem
malując świat
we wszystkie barwy tęczy
rozjaśniając twarz
unosząc kąciki ust w uśmiechu
i tylko łzy
jak diamenty
lśniące w kącikach oczu
przypominają
o smutku czającym się w mroku

wtorek, 15 maja 2012

Smutek



Pojawił się nagle
szarym woalem
przysłonił świat
radość skradając się chyłkiem
umknęła w mrok
uśmiech spełzł z warg
i tylko ślady gorzkich łez
pozostały na twarzy

czwartek, 10 maja 2012

Majowy wieczór




rechot żab
wywabia mnie z domu
mgła
zatrzymuje  w progu
wracam
zabierając z sobą słodki zapach bzów

poniedziałek, 7 maja 2012

Bez



wczesną wiosną
budzi się do życia
strojąc koronkę nagich gałęzi
w maleńkie jak kropelki pączuszki
zniechęcony chłodem
przysypia pod kołderką z resztek śniegu
czekając na ciepło
z czasem
ponaglany słońcem
wybucha
gąszczem żywozielonych listków
i kwiatami radującymi zmysły
pełnymi zwieszającymi się niczym winne grona
ciężkimi kiściami
i delikatnymi jak gwiazdki
o pięknej woni
wciąż przyciąga kusi i wabi
wiosną pszczoły spragnione nektaru
latem wszystkich złaknionych cienia
jesienią i zimą wdzięczne wróbelki
chętne posmakować nasion

grusza w bieli

grusza w bieli
pszczoły na płatkach
spijają nektar

piątek, 4 maja 2012

Wiśnia




wiosną
obsypana czarownym kwieciem
roniącym delikatne
jak skrzydła ważki płatki
pod najlżejszym dotykiem wiatru

latem
ubrana w pąsowe owoce
zwieszające się z gałązek
niczym wdzięczne kolczyki

jesienią
omotana nitkami babiego lata
tracąca stopniowo
pomalowane na złoto
szeleszczące z cicha liście

zimą
drzemiąca w ciszy
opuszczonego sadu
pod pierzynką z szadzi