Pociąg zwany istnieniem
nie zatrzymuje się na stacjach
mija je w biegu
to toczy się to gna
dzieciństwo młodość dojrzałość
odchodzą w zapomnienie
zbłąkane myśli
czyny tłoczące się spiętrzone
dobre i złe
zwyczajne życie
nie szuka drogowskazów
wiodących na szczyty
omija przeszkody
unika tuneli pachnących trwogą
po latach przeciera
wyblakłe oczy i
dociera do celu
wabiącego nicością
nie zatrzymuje się na stacjach
mija je w biegu
to toczy się to gna
dzieciństwo młodość dojrzałość
odchodzą w zapomnienie
zbłąkane myśli
czyny tłoczące się spiętrzone
dobre i złe
zwyczajne życie
nie szuka drogowskazów
wiodących na szczyty
omija przeszkody
unika tuneli pachnących trwogą
po latach przeciera
wyblakłe oczy i
dociera do celu
wabiącego nicością
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam