Obserwatorzy

niedziela, 22 września 2019

poezja




pisząc odkładam na bok
niepotrzebne frazy
te które gniotą kaleczą rytm
przytulam za to niespokojne myśli
one się tłoczą a czasem wirują
jak roje motyli
 są sednem
dotykam słów uczuć
to nie szkodzi że czasem bolą
potrafię je oswoić narzucić im jarzmo
jeszcze jedna metafora i kolejna
a wiersz wynurza się z kipieli niebytu
i lśni delikatnym blaskiem




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam