Obserwatorzy

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Tamten wrzesień i dzisiaj

gałązki jabłoni w moim ogrodzie 
szepcą wspominając 
tamtą jesień 
babcię młodą i uroczą 
i dziadka w mundurze 

zasłuchane w szlochu uchodźców  
odpoczywających w cieniu 
tak było wtedy gorąco 
czują biedę lat okupacji 
i drżą od huku armat 
w dniu wyzwolenia 

ileż to już lat 
wyciągają ramiona ku słońcu 
pieszczone wiatrem 
ile lat obdarzają 
koszami wonnych jabłek 

i żyją wciąż  
trwają