tęsknota utkana z wieczornej mgły
połączyła w jedno
nasze marzenia
wiatr subtelną nutą
gra z uczuciami
ciche szepty i westchnienia
pieszczą samotne serca
zakazana miłość
stąpa cicho i skrada się jak złodziej
nie dane nam pocałunki
nie poczuję ciepła twoich ramion
pozostaną wspomnienia i żal
szarpiący dusze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam