Obserwatorzy

niedziela, 16 maja 2021

Maju mój

 poprowadź mnie tam

gdzie natura wybuchła szmaragdem

gdzie tulipany w szkarłatnych tunikach

igrają w słońcu

gdzie rozszalałe ptaki

sławią Amora

przysiądę w ciszy

i wspomnę magiczny moment

pomiędzy ożywczą kroplą dreszczu

a drgnieniem serca

spójrz

już dzień zamyka powieki

konwalie czarem kuszą nozdrza

bez układa się liliowym cieniem na poduszce

zasypiam


1 komentarz:

  1. Piękny wiersz w niezwykły sposób działa na zmysły:)pozdrawiam serdecznie*

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam