który to już raz
ubrani w serdeczność
zasiadamy do wieczerzy
w ten szczególny moment
gdy dzień ujmuje dłoń nocy
a anioły snują opowieść o Betlejem
który to raz
łamiemy się opłatkiem
otuleni wonią choinki
i migotliwym ciepłem świec
spójrz
już gwiazdka mruga
a ślady samotnego wędrowca
pokrył świeży puch
misterium czas zacząć
nim mrok rozłoży skrzydła
<3
OdpowiedzUsuń