Obserwatorzy

czwartek, 16 stycznia 2014

Sen o przeszłości

mija dzień za dniem
umykają miesiące i lata

pożegnałam
drewniane chaty
przycupnięte pod złotą strzechą
pochylone płoty
we wsi dzieciństwa
i studnie
o wodzie chłodniej i przejrzystej
jak kryształ

nie zbieram już 
chabrów w zbożu
nie kłaniam się 
słonecznikom i malwom
w ogrodzie wspomnień

zamknęłam w sercu
sen o przeszłości
spójrz
melodia jutra wyciąga do mnie dłonie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam