wypuściłam z ramion
to co było
cień szczęśliwych chwil
rozpłynął się we mgle
poukładałam swoje dni pracowicie
moment po momencie
bez ciebie
już nic mnie nie dręczy
nie tęsknię
przestałam marzyć czuć
jeszcze tylko czasem
we śnie
chłonę zapach
twojej skóry
rozgrzanej słońcem
i widzę oczy
wpatrzone we mnie
a tak chcę zapomnieć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam