Pamiętam
jest w moim sercu miejsce
gdzie świerki kłaniały się górom
gdzie potok igrał po kamieniach
a pstrągi lśniły w słońcu
gdzie mama przysiadała na ganku z
książką
przytulając zapach ogrodu
a dom snuł opowieści
o szczęśliwym życiu
i pamiętam tatę z koszem grzybów
i znój sąsiadów
pory roku zachwycające innością
tego świata już nie ma
odeszła mama
odszedł tata
pamiętam tylko ja
i brzoza która płacze złotymi łzami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam