***
Zimne poranki pachną wilgocią
czasem skute lodem
chłodzą serca
szczypią policzki i dłonie
dni jeszcze ciepłe
choć słońce rzadko
pieści ulice i skwery
często deszcz kroplami
spływa z rzęs
czasem mgła otula świat
spragniony jasności
już za parę dni
późna jesień poda dłonie zimie
i biały puch pokryje dywanem
i miasta i wsie i przedmieścia
już czas
Agata Rak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam