trudną drogę wybrałeś
dla mnie
kamienistą i pełną pokus
wczoraj znowu upadłam
podniosłam się nim
dotknęłam skrwawionego krzyża
przyjęłam swój los
grzech i pokuta
cierpienie i zbawienie
następują po sobie
tylko dlaczego serce płacze
nad losem zgubionych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam