gdzie ja tam ona
sunie za mną niestrudzona
w dzień szepce do ucha
nocami łaskocze duszę
ujmuje w dłonie niespokojne serce
błądzę za nią
po krainie której już nie ma
pieszczę futro ukochanego kota
uśmiecham się do bzu
w wazonie na toaletce u babci
winorośl przy domu
nadal rodzi owoce pachnące słońcem
kto je zerwie
dom taki pusty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam