póki żyję
ogień w sercu płonie
uczucia przekuwam w wiersze
rozkwitają pąkami na płótnie
czasem snuję opowieści
cicho jak szelest stron na wietrze
co po mnie
czy ktoś wspomni
co słowa z myśli
wydarły
morze wzruszeń marzeń olśnień
co po mnie
może tylko krzyż i pustka wibrująca ciszą
kalającą uszy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam