Obserwatorzy

wtorek, 27 marca 2012

Rzeka



niestrudzenie powoli toczy swe wody
wciąż dalej i dalej ku morzu
wijąc się meandrami
niczym połyskująca w słońcu wstążeczka

zachwyca zielonymi dzikimi brzegami
porośniętymi sitowiem
tu i ówdzie wonnym tatarakiem
a wiosną kępami żółtych kaczeńcy
wabiących delikatne jak mgiełka ważki

obmywa rozłożyste wierzby płaczące
nurzające w jej toni
długie wiotkie ramiona
i gęste zarośla łozy
z gniazdami kaczek krzyżówek cyranek
a bywa że i pełnych gracji  łabędzi

kusi
chłodną przejrzystą wodą
skrywającą maleńkie jak kijanki rybki
i piaszczystym jasnym dnem
usianym drobniutkimi kamyczkami
a gdzieniegdzie kruchymi muszelkami

zimą pokryta grubą krą
wiosną rwąca jak górski potok

majestatyczna ponadczasowa...i piękna


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam