wymarzyłam
cię tamtej jesieni
gdy natura
grała ciepłymi barwami
a samotność plamiła
czernią karty pamiętnika
wtedy śniłam
odkryłam sentymentalne sekrety
wywlekałam z
zakamarków cichych myśli
brałam w
dłonie przytulałam
to co tkwiło
w duszy potrzeby tęsknoty
pisałam i
pisałam o tobie
o twoich włosach
pachnących
wiatrem z nad wrzosowiska
i o oczach o
barwie kasztanów z ciepłymi figlikami
i o tym co
we wnętrzu co przyciąga zniewala
opisywałam
wspólne wieczory
przy kominku
i spacery o mglistym
poranku
jak to jest
gdy marzenia się spełniają
czy to się spełni
czy
pozostanie w sercu i pamiętniku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam