Obserwatorzy

czwartek, 25 października 2012

Jesienna kobieta


świeżość cery  
przeminęła wraz z wiosną  
włosy niegdyś czarne  
jak skrzydła kruka  
pokrył szron  
wiotkość talii  
zatarł czas  
lekkość w tańcu  
odeszła we mgłę  
za most z tęczy  
pozostała tak inna  
lecz ta sama jesienna kobieta  
o łagodnych oczach  
wciąż błękitnych  
niczym morska toń  
delikatnym uśmiechu  
strojącym miękkie wargi  
czułych i ciepłych dłoniach  
skorych do pieszczot  
i kochającym sercu  
spragnionym miłości

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam