Obserwatorzy

środa, 31 października 2012

Jesienny smutek


Przybył
na nitce babiego lata
z odlatującymi żurawiami

rozgościł się
w sercu
skuwając go lodem

radość
umknęła
zatrzaskując drzwi

dni poszarzały
jak zasnuty dymem
witraż

i tak trwał i trwał
gdy noc panowała nad dniem

odszedł nagle
wraz z pierwszą burzą
i śpiewem skowronka
zabierając z sobą
zapach hiacyntów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję za odwiedziny i komentarze..pozdrawiam